W 1999 pewna kobieta zaczęła poważnie się zastanawiać, czy ktoś z jej rodziny nie ma choroby Huntingtona (w skrócie HD od angielskiego Huntington's Disease). Zajrzała do Internetu i przeraziła się, że w polskiej jego części nie ma NIC. Potem zerknęła na angielskie strony i zadziwiła się, że jest AŻ TYLE informacji.

27 VII 1999 zostawiła swój pierwszy wpis na forum pewnej amerykańskiej kliniki neurologicznej. Pytała o kontakt z Polakami, prosiła o adresy i telefony jakichkolwiek miejsc u siebie, gdzie można by zwrócić się o pomoc lub informacje. Otrzymała kilka bardzo ciepłych odpowiedzi. Polaków nie było, ale ktoś życzliwy znalazł dla niej adres instytutu w Warszawie, a ktoś inny poprosił o jej adres domowy i przysłał książkę - opowiadania o ludziach z HD.

To były takie promyki życzliwości w jej stronę... Nagle poczuła, że nie jest sama z problemem HD. Pamięta jak pomyślała wtedy, że Internet daje ogromne możliwości i że to wielkie dobrodziejstwo, że są takie miejsca wirtualne, w których ludzie się spotykają. I tak bardzo jej się marzyło, by o sprawach HD móc rozmawiać z ludźmi żyjącymi w jej realiach, stykajacymi się z tutejszymi problemami... Nie znała się na komputerach (nadal zresztą mało się zna :-) ), ale po kilku latach ze sporą determinacją zabrała się do realizacji tego marzenia.

Pomogła jej pewna rozmowa na Gadu-Gadu z przyjacielem. Skarżyła się, że coraz gorzej radzi sobie ze smutnymi mailami związanymi z HD. A wtedy on podsunął drzemiący w niej od dawna pomysł na forum - na forum każdy może odpisać, niekoniecznie ona. To ją odciąży.

Marcin: znajdź alternatywny sposób
Ona: np.?
Marcin: np. forum na stronie gdzie również inni będą mogli się wypowiadać
Ona: o! od początku o tym myślę, ale nie umiem :( trudne to jest do zrobienia? marzy mi się to
Marcin: też nie umiem ale się nauczę :) obiecuję
/grudzień 2003/

Chociaż Marcin z przyczyn od siebie niezależnych nie dotrzymał obietnicy, należą mu się podziękowania za inspirację. Chronologicznie - jemu pierwszemu.

Najwięcej jednak strona Forum HD zawdzięcza autorowi przepięknego serwisu poświęconego zamkom. Bez jego wkładu pracy, forum nigdy by nie powstało. Poświęcił wiele godzin na tłumaczenie mało rozgarniętej pomysłodawczyni tej strony, jak robi się różne elementy - od tabelki, poprzez przyciski, po formularze. Wielokrotnie rwał sobie z głowy włosy poprawiając jej błędy. Stworzył cały mechanizm stojący za grafiką tej strony i sprawił, że to wszystko DZIAŁA.
Dziękuję Ci ZeroJeden.

Podziękowania należą się również paru osobom testującym to forum przed oficjalnym otwarciem oraz wszelkim kibicom, którzy w trakcie dwóch tygodni pracy nad forum dopytywali się o postępy, dopingowali i inspirowali swoimi sugestiami. To było bardzo potrzebne.

Dziś forum jest gotowe. To, jak będzie żyło, zależy od Was drodzy internauci. Bądźcie na nim aktywni - nie przechodźcie obojętnie obok wpisów. Piszcie!!! Pytajcie się, komentujcie, pomagajcie - dzielcie się informacjami i radami.

Po to w końcu to miejsce zostało stworzone - dla Was.

marzec 2004